Podróże kształcą, jak mawia stare przysłowie.
To prawda, zwłaszcza tłumacze konferencyjni mogą to chyba potwierdzić, bo bywają okresy w roku, kiedy na wpół spakowana walizka jest w stanie gotowym do dopakowania. Nieraz, jak człowiek wyjedzie na drugi koniec Polski
(czyt.: Szczecin), to tylko zmienia hotel i tematykę i … towarzystwo (na równie miłe J ).
Tym razem „współtworzyłam” wizerunek Policji polskiej i niemieckiej podczas zorganizowanej w Szczecinie konferencji, dzięki czemu dowiedziałam się m.in. jak wygląda ceremoniał policyjny, co to koalicyjka, kaburka, itp.
Punktem specjalnym programu, zamykającym pierwszy dzień konferencji było zwiedzanie Centrum Dialogu Przełomy, miejsca spotkań i debat dotyczących kontrowersyjnych tematów związanych z najnowszą historią Szczecina, Pomorza, Polski i świata.